Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Bjedrooona
PostWysłany: Pią 18:34, 16 Lis 2007    Temat postu:

swoją drogą... są ludzie, któych marzeniem jest dłubanie w człowieku
"dziwny jest teen świaat"... Razz
Tokage
PostWysłany: Czw 18:07, 15 Lis 2007    Temat postu:

No, patolog to tak, faktycznie...
Kroic trupow... A jeszcze takiego czesia, co sie budzi i pyta po co mi jego kiszka Razz
Bjedrooona
PostWysłany: Czw 17:40, 15 Lis 2007    Temat postu:

boooo toooo jeeeest oooobrzyyyyydliiiiiweeeee taaaak sooooobieeee w człoooowieeeekuuuu dłuuuubaaaaać.
No ale gdyby nie było takich pasjonatów krojenia ludzi to zbyt wielu by nas nie zostało.
A jak już to chyba lepiej być patologiem: mniejsze ryzyko... ale środowisko pracy "b. fajne".
Chrises
PostWysłany: Śro 21:42, 14 Lis 2007    Temat postu:

ale nie ja się pytam bjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeedrony Very Happy
Tokage
PostWysłany: Śro 21:08, 14 Lis 2007    Temat postu:

Bo medycyna to... no po prostu pomoc ludziom A ja wole grzebac w kompach, nie w ludziach
Chrises
PostWysłany: Śro 20:47, 14 Lis 2007    Temat postu:

a czemu ????
Bjedrooona
PostWysłany: Śro 20:33, 14 Lis 2007    Temat postu:

jesteście obrzydliwi... z tą medycyną.
Chrises
PostWysłany: Pon 22:41, 12 Lis 2007    Temat postu:

wolisz a się nie dostałeś Very Happy Razz a tak serio to ja też chcę isć na medycynę Very Happy
Tokage
PostWysłany: Pon 20:52, 12 Lis 2007    Temat postu:

Na medycyne ??
Fuj Exclamation !! Exclamation A co dopiero na chirurga Kroisz, kroisz, kroisz trupa, patrzysz: Tatus !! Razz
I moze jeszcze frytki do tego ??
Wole na informatyke...
Bjedrooona
PostWysłany: Pon 19:23, 12 Lis 2007    Temat postu:

no właśnie dostrzegam... i to sporo...

Ja mam dość tych zadań... nie chce mi się liczyć ani tylu zeszytów, zbiorów zadań i kserówek ze sobą taszczyć...
Poza tym liczyć mi się nie chce... Do czego mi się to w życiu przyda???
W sumie jesli już to się nam przyda polski, TROCHĘ matmy i może biola + chemia i inne takie ustrojstwa jakby się ktoś na medycynę czy coś w tym stylu wybierał.
Chrises
PostWysłany: Nie 22:19, 11 Lis 2007    Temat postu:

co do superniani
porównaj supernianię(panią Zowczak) i supernianię (panią Zawadzka), czyż nie dostrzegasz różnicy??

echem: skoro jest roznica, czemu nazywasz panią Z. superniania ??
-z powazanie albo bez NekoNinja
Bjedrooona
PostWysłany: Nie 22:11, 11 Lis 2007    Temat postu:

bo łącznie to mat-fiz-bio-chem... a ja chciałam na bio-chem:) a najlepiej, gdyby otworzyli klasę human-bio-chem...
nie sądzę, żeby była podobna... ona mi kogo innego przypomina...
Chrises
PostWysłany: Nie 22:00, 11 Lis 2007    Temat postu:

o kurczęęęęęę (na życzenie kuvy Razz) a ja do niej napisałem że ona pisze w rodzaju męskim :/ dobra kit z tym coś mi się ubzdurało Razz
Lilijka
PostWysłany: Nie 21:11, 11 Lis 2007    Temat postu:

Do bjedrony to raczej "szłaś" Cool
Chrises
PostWysłany: Nie 20:34, 11 Lis 2007    Temat postu:

To po co "szłeś" do mat-biolu?? A nie jest do niej podobna to znaczy superniania (pani Zowczak) do superniani (pani Zawadzka), coooo??
Myśleć, myśleć

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.