Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Tokage
PostWysłany: Pią 19:41, 16 Lis 2007    Temat postu:

wow... u nas bylo zwykle kolko... Na ktore i tak nie chodzilem Wink
Bjedrooona
PostWysłany: Pią 18:32, 16 Lis 2007    Temat postu:

LOP -> Liga Ochrony Przyrody -> szkolne koło pod patronatem Ligi Ochrony Przyrody -> kółko przyrodnicze
sprzątaliśmy salę, myliśmy kwiatki i robiliśmy porządek u zwierzaków, czyli krótko mówiąc - robiliśmy wszystko to, co powinna zrobić babka od przyry... We wrześniu szliśmy do zoo, a w czerwcu do ogrodu botanicznego. No i raz w roku wszyscy znosili swój zwierzyniec do szkoły...
tak jakby skrócony plan do zorganizowania podczas roku szkolnego Very Happy
Tokage
PostWysłany: Czw 18:09, 15 Lis 2007    Temat postu:

Co to LOP Question Nie doswiadczylem.. WDŻ rulz... Albo SI
Bjedrooona
PostWysłany: Czw 17:34, 15 Lis 2007    Temat postu:

Chrises napisał:
nie prawdopodobna historia, phuuuuuuuuuu i tak powstał chochapic Very Happy

niestety, nienormalni nauczyciele też istnieją... Wink nie wszyscy, ale polski, matma, przyra, infa, chór i historia wymagały poświęcenia jednej godziny tygodniowo więcej... do tego 10 godzin dłużej niż w normalnej szkole, bo sobie trener tyle treningów zażądał... ale i tak nie trzeba się było uczyć, więc było lepiej. Na LOP-ie myliśmy kwiatki i karmiliśmy zółwia Very Happy
Chrises
PostWysłany: Śro 22:13, 14 Lis 2007    Temat postu:

a może brała?
Tokage
PostWysłany: Śro 22:09, 14 Lis 2007    Temat postu:

chyba nie chlala (a przynajmniej nie czulismy Wink )
Chrises
PostWysłany: Śro 22:04, 14 Lis 2007    Temat postu:

no to co? Very Happy
Tokage
PostWysłany: Śro 21:53, 14 Lis 2007    Temat postu:

to juz byla inna
Chrises
PostWysłany: Śro 21:29, 14 Lis 2007    Temat postu:

to fajna ta polnistak pewnie 6 dostałeś też po pijaku Very Happy Razz
Tokage
PostWysłany: Śro 21:10, 14 Lis 2007    Temat postu:

Ja tez bylem pierwsza osoba ktorej 6 postawila polonistka... Uczyla 2 rok w szkole Wink
Bo pierwsza chlala wóde na lekcji
Chrises
PostWysłany: Śro 21:10, 14 Lis 2007    Temat postu:

w gimnazjum są fajniejsi ludzi, a nie sami (no dobra prawie sami ie obrażając np. Asi Razz Very Happy ) abnegaci
Chrises
PostWysłany: Śro 20:49, 14 Lis 2007    Temat postu:

nie prawdopodobna historia, phuuuuuuuuuu i tak powstał chochapic Very Happy
Bjedrooona
PostWysłany: Śro 20:43, 14 Lis 2007    Temat postu:

Nie... zadanka, plakaty to na ciężarówki się robiło...
a na 6 sobie wymyślili wymagania: minimum 2 osiągnięcia w konkursach, same piątki i szóstki no i obecność na kółkach Very Happy
zresztą na 5 też trzeba było na kółkach się nudzić.
Z polskiego to nawet 14 konkursów nie pomogło, bo raz z wypracowania dostałam 5... Musiałam za babką 3 tygodnie łazić... Ona się na mnie obraziła, ale w końcu skreśliła piątkę w dzienniku i zostałam pierwszą osobą, której 6 dała Razz
aaa
PostWysłany: Śro 20:29, 14 Lis 2007    Temat postu:

Fajnie mieliście. Nam zadawali do domu tony materiału, mimo że mieliśmy dość niski poziom. Mad Było dużo plakatów, co się robiło przez kilka godzin. 0 czasu na inne rzeczy.
Bjedrooona
PostWysłany: Śro 20:23, 14 Lis 2007    Temat postu:

W podstawówce nie trzeba się uczyć Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.